1962
18 czerwca 1939, w swoim 225 meczu w ekstraklasie Cracovia przegrała we Lwowie z Pogonią 3:0, choć ledwie trzy tygodnie wcześniej podczas obchodów 35-lecia Pogoni to krakowianie wygrali i to aż 6:1. Lwowianie to stary dobry rywal Pasów, niemal rok w rok od 1906. Kto mógł przypuszczać, że następnego spotkania ani z „poganiaczami” ani z „powidlakami” już nie będzie, a na kolejną wizytę we Lwowie przyjdzie Cracovii poczekać 23 lata?
W kwietniu 1962, wykorzystując przerwę w rozgrywkach ekstraklasy, biało-czerwoni wyruszyli na Ukrainę. Spotkanie z aktualnym mistrzem Związku Radzieckiego Dynamem Kijów skończyło się dotkliwą porażką 6:2. W drodze powrotnej zagrali we Lwowie, gdzie 11 kwietnia spotkali się z wojskową drużyną – SKA Lwów.
Poniżej jedna z zapowiedzi tego meczu w gazecie Вільна Україна.
(kliknij aby powiększyć)
Skan dzięki uprzejmości Oleksandra Pauka. O meczu ciut więcej tu [1].
A ja ze smutkiem stwierdzam, że choć z lwowskimi drużynami (Karpatami i nową Pogonią) Cracovia zagrała, to jednak ta wizyta z roku 1962 nadal pozostaje ostatnią we Lwowie. I z tego miejsca apel do władz klubu, pojedźmy tam, wskrześmy dawnych meczów legendę!