1948
Bułgaria-Polska, 4 kwietnia 1948, Sofia. Dziwaczny turniej bałkańsko-środkowoeuropejski zwany też turniejem słowiańskim. Bułgaria w 17-tej minucie pierwsza zdobywa bramkę, ale w 22-giej Polska wyrównuje. To Tadeusz Parpan, zawodnik Cracovii „dalekim ostrym strzałem” umieszcza piłkę w siatce. 1-1 i tak już zostało.
Zostało jeszcze coś. Na długie lata gol ten był ostatnim zdobytym przez piłkarza Cracovii dla narodowych barw. Na 67 długich lat dokładnie.
Przepraszam za słabą jakość fotki, ale tylko taką mam.
A wpis ten dedykuję Bartoszowi Kapustce, który wczoraj 7 kwietnia 2015 został pięćdziesiątym czwartym graczem Cracovii reprezentującym Polskę. Był to dwieście pięćdziesiąty drugi występ Pasiaka w reprezentacji naszego kraju. Kapustka został także dziesiątym zawodnikiem Pasów, który zdobył bramkę dla kadry. Była to dwudziesta bramka strzelona przez piłkarza Cracovii. I pierwsza zdobyta w meczu „o punkty” czyli innym niż spotkanie towarzyskie.
A niektórzy Czytelnicy już pewnie zauważyli, że w 1948 osiem miesięcy po golu Parpana Cracovia założyła mistrzowską koronę. Obecna liga też kończy się za osiem miesięcy. 😉 Czego sobie i Wam …
PS. Wszystkie dane w tym wpisie dotyczą pierwszej seniorskiej reprezentacji Polski.