Ślubne życzenie Gintla

1929

Ludwik Gintel w Cracovii grał od 1916. W pierwszym z udziałem Cracovii sezonie ekstraklasy czyli  w roku 1928 został królem strzelców. Sezon 1929 był jednak sezonem już bez niego (choć powrócił rok później). W niedzielę 18 sierpnia 1929 brał ślub, zaledwie pół godziny przed meczem Cracovii. Jako ślubny prezent zażyczył sobie zwycięstwa Pasiaków. Koledzy z drużyny mu to obiecali i słowa dotrzymali. I to jak! Cracovia – Łódzki klub Sportowy 8:0.

Choć Cracovia wygrywała i wyżej, nawet w Mistrzostwach Polski, to jednak nie tych ligowych. To najwyższe zwycięstwo w ekstraklasie, wyrównane zresztą parę miesięcy później.

Przegl_Sportowy_nr_52_z_24_sierpnia_1929_f

Więcej o Gintlu tu [1], a o meczu z ŁKSem tu [2].

Publiczność chce pobić wiślaków

1929

Derby. Wisła w pełni sił, to mistrz ligi od dwóch lat. Ale to jest święta wojna, tu wszystko może się zdarzyć. 3:1 dla Cracovii. Gracze Białej Gwiazdy nie radzą sobie z porażką. Brutalnie faulują, sędzia nie reaguje. Fani Cracovii na trybunach pokazują co sądzą o stylu gry wiślaków – „po „ubiciu” Ptaka publiczność wpadła na boisko, odgrażając się graczom”. Porządkowi i policja siłą usuwają kibiców z boiska.

Po wstydliwej porażce wiślacy schodzą z boiska. Ochraniają ich policjanci i piłkarze Pasów. Cracovia pany, Wisła dziady.

(kliknij aby powiększyć)

Po tamtej porażce z Cracovią przedwojenna Wisła już się nie podniosła, nie sięgnęła już po tytuł mistrzowski, nigdy – aż do czasów PRLu.

Na WikiPasach jak zwykle artykuł o tym meczu – [1].