Cracovia znaczy Kraków (2)

2016

Garść tzw. blurbów czyli krótkich opinii o książce zamieszczanych na jej okładce.

Historię Cracovii powinien znać każdy kibic. Polecam tę książkę!
Bartosz Kapustka

Znakomicie napisana książka Tomasza Gawędzkiego łączy w sobie rzetelność pracy historycznej i lekkość (a także piękno i finezję) „krakowskiej gry”. Na wielu opisanych tu meczach byłem osobiście i pamiętam dobrze, co i jak – autor zaś pamięta lepiej. Darujcie, ale większej pochwały nie znam.
Jerzy Pilch

Absolutnie oryginalna w pomyśle prezentacja dziejów sekcji piłkarskiej Pasów. Pozwala podumać, potęsknić i westchnąć nad sławą i chwałą „świętej ziemi” przy Kałuży. Gawędzki wiernie trzyma się chronologii, co daje znakomity efekt dramaturgiczny, okraszony anegdotą i – bywa – melancholijnym westchnieniem. Czyta się to świetnie!
Leszek Mazan

Autor wykonał fantastyczną pracę, zebrał świetny materiał. Książka napisana jest z prawdziwym sercem i humorem – kilka razy śmiałem się do łez. Szaleństwo na punkcie Cracovii trwa już ponad sto lat i nie wygląda na to, by miało się ku końcowi.
Maciej Maleńczuk

Jestem pełen uznania dla autora. Napisanie tej książki wymagało wyjątkowej skrupulatności i cierpliwości. Gawędzkiemu udało się przedstawić bogaty zbiór informacji w sposób przystępny i nienużący czytelnika.
Jerzy Łudzik, Przewodniczący Rady Seniorów KS Cracovia

Wielu już pisało o Cracovii. Jedni barwnie, czerpiąc z anegdot, drudzy rzetelnie – sięgając do dokumentów. Gawędzki to połączył i z samych faktów ułożył pasjonującą opowieść. Książkę czyta się świetnie!
Artur Fortuna, blog Historia Cracovii

 

Dla dociekliwych: tych blurbów nie widać na fotkach powyżej, bo są zamieszczone na skrzydełkach okładki – można je zobaczyć tu [1].

A ja przypominam o rabacie na tę i inne sportowe książki, o czym więcej tu [2].

Pany 1906-2016

2016

Ostatnie dwa lata ewidentnie rozpieszczają czytelniczo sympatyków Pasów. Bo oto mamy kolejną książkę o najstarszym z nadal istniejących polskich klubów! Klub Sportowy Cracovia 1906 (czyli stowarzyszenie prowadzące inne niż piłka i męski hokej sekcje) wydało monografię na 110-lecie biało-czerwonych. Tytuł może mylić, powinien raczej brzmieć „Pany 2006-2016” – nie jest to bowiem pełnoprawna monografia. To kontynuacja monografii na stulecie napisanej przez Marka Pampucha i wydanej jako „Pany 1906-2006”. Ten sam układ graficzny, te same działy, ten sam klimat, tylko inny opisywany okres – ostatnie 10 lat. Co ciekawe w książce zawarta jest errata do pozycji sprzed dekady. Wydawanie erraty po tylu latach może zaskakiwać, ale jest dowodem troski autorów o rzetelność. Niestety nie dowiemy się kto jest twórcą lub twórcami tego dzieła –  podano jedynie komitet redakcyjny. Co w środku? To co 10 lat temu: „Rok po roku”, „Ludzie”, „Anegdoty”, … . Imponuje dział „Cracovia w prozie”. Warto podkreślić, że nie jest to historia tylko sekcji piłkarskiej, przeciwnie znajdziemy sporo informacji o tym co działo się w innych sekcjach.

Kto nie ma monografii na stulecie – są jeszcze egzemplarze w klubie w bardzo obniżonej cenie, kto ma – to warto nabyć ciąg dalszy. A kupić ją można w siedzibie KS Cracovia 1906 czyli w pawilonie w narożniku Parku Jordana. Cena 40 zł.

Pany_19062016

O jednej przykrej sprawie muszę napisać. Co do wspomnianej erraty, tu czuję tu lekki niedosyt, a nawet niesmak. W monografii z 2006 znajdziemy bowiem kompletnie zmyślony opis rozgrywek o mistrzostwo klasy A w roku 1936, wraz z wyssanym z palca bilansem bramek (dla dociekliwych: podano, że Cracovia rzekomo rozegrała dwie rundy w czasie trwania jednej, z bilansem 98:18 w 26 meczach, choć naprawdę było to 56:10, spotkań 14, a runda tylko jedna – o czym więcej tu [1]). Moim zdaniem errata ograniczona do jednego zdania „Rozgrywki w okręgu przeprowadzono nieco bardziej skomplikowanym systemem niż opisano” jest dalece niewystarczająca! I bezdyskusyjnie czytelnikom należało się tu zwykłe proste „przepraszamy”.

Warto w tym miejscu zauważyć, że sytuacja, kiedy 10 lat po wydaniu monografii ukazuje się suplement do niej nie jest nową w historii Cracovii. Tak było w roku 1946. Wydanie z okazji jubileuszu 40-lecia Pasów opisywało tylko ostatnią i to niepełną dekadę uznając, że poprzednie lata przecież już opisano. A to, że po drodze była wojna, to co tam. 🙂

Kod rabatowy od Sendsportu

2016

Z okazji 110-lecia Cracovii i pojawienia się nowej książki Tomasza Gawędzkiego „Cracovia znaczy Kraków” (o której pisałem tu [1]) księgarnia Sendsport.pl przygotowała prezent dla wszystkich czytelników tego blogu. Jest nim rabat 10% na …. cały asortyment księgarni! Jest zatem szansa uzupełnić sportową biblioteczkę.

Przy składaniu zamówienia należy podać kod rabatowy: fortart.

Kod rabatowy fortart dotyczy całej oferty księgarni Sendsport i może zostać użyty wielokrotnie. Kod jest ważny do 30 września 2016.

sendsport

Adres księgarni jest oczywisty, ale dla wygody: wszystko co o Cracovii w Sendsporcie znajdziecie tu [2].

Cracovia znaczy Kraków

2016

Wielu już pisało o Cracovii. Jedni barwnie – czerpiąc z anegdot, drudzy rzetelnie – sięgając do dokumentów. Gawędzki to połączył i z samych faktów ułożył pasjonującą opowieść. Czyta się świetnie!

Poproszony o krótką opinię na temat książki „Cracovia znaczy Kraków” Tomasza Gawędzkiego tak właśnie – po przeczytaniu jednej z roboczych wersji – napisałem. Co my tu mamy? To historia sezon po sezonie, mecz po meczu. Nie znajdziecie tu soczystych anegdot wyssanych z nie wiadomo którego palca. To relacje z meczów na podstawie starych gazet. Ale jak to jest napisane! To nie jest monografia, to powieść. Niesamowita literatura faktu. Zachwyca, czasem śmieszy, czasem smuci. Same dzieje Pasów ułożyły tę książkę, a Tomasz Gawędzki oblókł fakty w słowa. Zdecydowanie polecam!

cracovia_front_500px

 

Książka już w przedsprzedaży np w zaprzyjaźnionej z tym blogiem księgarni Sendsport (dokładnie tu [1]), ale zanim zamówicie warto przeczytać jeszcze to [2].