1921
Klasa B (czyli drugi poziom rozgrywek regionalnych). Cracovia II – Podgórze Kraków. Piłka odbija się od poprzeczki i wraca. Wpadła? Sędzia odgwizduje gola, ale idzie przyjrzeć się dokładniej. Po piłce został ślad na poprzeczce, nie wpadła, bramki nie ma.
Podumajmy nad sędziami, którzy nie udawali nieomylnych bogów i potrafili wycofać się z błędnych decyzji.
O tamtym meczu więcej tu [1].